Spoko weekend. Układanie puzzli, zakupy, naleśniki z duszonymi jabłkami & bitą śmietaną (cicho, spali się), słuchanie stand upów i kryminalnych historyjek (nie jestem wielką fanką dwóch ostatnich ale o.k., naszła mnie chętka to sobie nie odmówię :) ).
Żytko jakoś płynie.
https://www.youtube.com/watch?v=eXDU9um19HM