Miłość na odległość.

Hejo :)

Dzisiaj troszkę na temat miłości na odległość. Kurdę , mam tylko myśli w głowie do zapisania tutaj a nie wiem od czego zacząć. Taka dziwna blokada w tej główce małej. Pamiętam do dziś kiedy , ciągle twierdziłam że nie ma miłości na odległość , ale z wiekiem stawałam się starsza i mój pogląd na miłość z czasem się zmieniał. Aż naglę pojawiła się tak wspaniała osoba , tak wspaniała ponieważ to On jedyny potrafił zawszę wywołać u mnie uśmiech a nikt inny nie zdołał. Ale jak to w życiu bywa różnie los chciał nam utrudnić życie  , i oddalił nas tyloma km. Związek na odległość jest trudnym przypadkiem , nie jest łatwo i nie mówie teraz o takich km jak 5-20 km , nas dzieli 600 km. Jest ciężko wytrzymać każdy kolejny dzień bez tej osoby. Mówi się ' kilometry to tylko liczby ' no tak prawda , ale weź je pokonaj - no właśnie nie jest tak łatwo. Trochę boję się że nie damy rady, Jedyne co tak może nas wszystkich w takiej sytuacji pocieszyć to to , że gdy długo wyczekujemy tego przyjzdu / spotkania , po takiej tęsknocie i gdy już jesteście , gdy już macie tą osobę przy sobie to jest najwspanialsze uczucie. Tak długo to wyczekiwaliście i wkońcu jest. Lecz ta miłość musi być naprawdę silna , tak jak i Wy ponieważ nie jest to łatwe przetrwać. Musicie wierzyć w Siebie , wierzyć w to że Wam się uda. Wyciągajcie z tego wszystko co najlepsze , znajdujcie wiele dobrych stron tego że jesteście razem , nie szukajcie wszystkiego co stoi ' przeciw ' , takie jest życie że nie zawsze będzie łatwo i to że los oddzielił Was kilometrami to nie jest koniec świata musicie wierzyć :)