xD Sabina ma talent do uwieczniania chwil.
Oszukana, nie wiadomo dlaczego. I popełniona głupota, a najgorsze słowa- I hate you.
Szkoda, że wakacje się już kończą.. Do tego czasu było dobrze gdyby nie w kilku chwilach złe słowa i czyny i może to moja wina.
Od zakończenia rowery i obrzydliwe robale tylko 20 km, było fajnie. Spotkanko z Sandrusią i Madzią ; **
wieczorem nagrzeszyłam i tak minął pierwszy weekend. Poniedziałek wielki podbój Chorzowa, deska poważne fakty, mam nadzieje, że Muminek mnie słuchał. Wtorek odpoczynek, chwila na podwórku, zrobienie rozpizdzielu w pokoju a następnie wielkie obieranie truskawek. Środa sesja i spacer z Moją kochaną potem... grzech.
Czwartek zakuuupy I love shopping. Piątek Skejt, Platan i wiem, że z Muminkiem na dobre i na złe. Sobota basenik z Sabinką i Oleńką xD rzyganko, jaranko, upadek z materacu boli. security ;** . Niedziela z Pawłem na piechote do M1 póżniej z Maryną i Sabiną do Digrisso (7up) ciekawy obraz .. mniam! Koncercik, na którym robiliśmy za widownie hahahaha WOŚP i "w obiektywie" "poczuj siłę gwałtownego uniesienia". A w platanie.. Ja chce klukera, " ona nie ma piwnicy, gorzej ona nie ma schodów do piwnicy". A dzis lekarz, dziurka, bankomat i wreszcie pożądek.
Uuu, ale się niepotrzebnie rozpisałam..
Przepraszam
i kc dla przyjaciół ! :**
Inni zdjęcia: Mamy lipiec patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24