Fotka robiona w Bebrznie na placu...:D:D:D Zapytacie co ja robiłem w Bebrznie(?)(?)Wiec tak...ja Ariel i Malwa rano pojechalismy w odwiedziny do Maniuuryy, potem odwiedziliśmy Arletkę...mieliśmy też odwiedzić Olę, ale wylądowaliśmy w LAgunie...Przepraszam Olu, że tak wyszło...mam nadzieję że sie nie gniewasz na mnie...Buziaki...Nom potem po LAgunie poszlismy na plac...była ładna choinka i wogóle no i ja jak to ja i reszta ekipy zaczelismy co nieco odwalac...widać było ze Człuchów odwiedził Bebrzno...alle to jest szczegół...potem grzecznie wrócilismy do domku...szkoda ze tak krótko...ale fajnie było...dziekuje ludziom którzy tam byli ze mna i kogo odwiedziłem...:D:D
PoZZdroSSy dlaaa:
Maniuuryy...mam twój nieśmiertelnik jesteś bezimienna, a tak apropo jak tam w Gdyni (chyba tam byłas)(?)(?)(?)
Brata...wczoraj w Bebrznie był niezły łach...:D:D:D
Malwy...za dużo gaadasz...ale to szczegół:D:D:D
Arlettty...dobra herbatka i kupne ciasto:):):)
Bzyykaaa...przepraszam ze zapomnialem, ale juz pamietam i pozdrawiam:):)
Więcej nie chce mi się pisać...więc pozdrawiam wszystkich bezwyjątku:D:D:D
PlIsSkI o KoMeNtY(!)(!)(!)