i zaś ona ;*

znowu wyglądam jak normalny człowiek z grzywką, a nie 'falochronem' xp

W sobotę humor taki sobie, oglądając pierdoły w TV z leksza się dołowałam, ale wraz z dzisiejszym rankiem mi przeszło. A później szlajanie się po buszu, robienie przypału oraz obgadywanie wszystkiego i wszystkich, czyli nic nowego ;D

ale jak ja to lubię ;**

"Konfucjusz: parówki są dobre na kości" czyli witamy na lekcji historii klasy 1e xDDD

jutro oceny z mowy pochwalnej zszywki (xD), cudownej kartkówk z logiki i jeszcze bardziej cudownej kartkówki z biologii... dobra trza myśleć pozytywnie! (tja) ;D

na szczęście jutro mam szczęśliwy numerek sialalala xD

a i zapomniałabym napisać, że wg niektórych jestem RAKIETĄ! <znowu 10 min polewki>

składam pokłony przed Artkiem za ten tekst xDDD