hey ;**
Geri już ozdrowiała:[tanczy]
a dziś fayny dzień :D
wesoło. :[smiech]
spędzony z dziewczętami moimi ;)
faayniee było xD
śpiewałyśmy z Byruś.
"chciałbym umrzeć z miłości"
stwierdziłyśmy, że faynie byłoby tak umrzeć :D
a potem to skubałyśmy słonecznik na Rynku i dziadek juz na policyje dzwonił :D
"ta dziewczynka w czerwonym" (czyt. Pelaśka) xD
potem Pelaska szybko bluzke zdejmuje xD
ale miała drugą pod spodem no nie?
bez głupich skojarzeń :D
później to siedziałysmy na rynku i spiewałysmy gadałysmy się i śmiałysmy się xD
i Bodzia goniłysmy xD
dupek jeden.
na zdjęciu z moją Byrusią :[zakochany]:[mruga]
piosenkova-gregova :[zakochany]