ŁAN DI ! <3
Znowu jakiś czas nic nie dodawałam, ale jakoś nie mam czasu.
Z tym opowiadaniem nie wiem co wyjdzie, bo mam kilka rozdziałów i nie mam pomysłów.
Pożyjemy zobaczymy.
Mój tata mnie denerwuje -_-
Mówie mu że Zayn to mój mąż a Liam kochanek, a on : weź tego kochanka, bo ten mąż to jakiś laluś.
Myślałam że dźgnę go, ze względu na to że robiłam w tym czasie kanapki i miałam nóż w ręce, hahah.
Brutalna ja. W tygodniu jade do empiku po Up All Night :*
Więcej nie pisze, bo zanudzam. Zresztą i tak nie ma kto i co czytać.
Żegnam was. Adios !