Mógłbym opowiedzieć o tym co widziałem
tam gdzie byłem, co robiłem, czego dotykałem
mógłbym opowiadać o swojej przeszłości
ile krzywdy zrobiłem najbliższym po złości
w napadach euforii, bólu i żalu, stop, chwila, pomału
mógłbym opowiedzieć bez cienia farmazonu
jak blisko jest z rynsztoka do tronu
o szczerej przyjaźni, której się nie traci
o tym ilu łbów udawało braci
w biurku w szafce gruby plik listów
a w niej więcej prawilności niż miało i trzystu
dalej ci podpowiem jadąc tym tematem
przemyśl to dwa razy zanim kogoś nazwiesz bratem
o milionach kłamstw i tandety strzyków.
pozdrawiam,narazie.
Inni zdjęcia: Alfik patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigdJa patkigd;) patkigd;) patkigdKarbówko patkigd;) patkigdU moich dziadków patkigd