photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 WRZEŚNIA 2013

XXI

Chyba zapominam co się dzieję, opinia ludzka przygniata mnie.

Rani i dotyka. Rozbiera. Znów stoję naga, pobita posiniaczona.

Rozbita w środku. Na malutkie kawałeczki, jak kubek uciekający z trzęsących się dłoni. Się w sobie zamykam. Toczę błędne kręgi.

Zostaje sama. W pewnym sensie. Zamykają mi się oczy, odczuwam swój brzuch. Nie umiem odejść stąd kruszynki. Jutro herbata+jabłka i zapewnie jakiś obiad (żeby mama się nie domyśliła) będę idealna.

I wypuszczam dym, jak bańkę mydlaną, uciekam.

Odpadam i znikam.

http://marmoladesky.tumblr.com/

http://marmoladesky.tumblr.com/

http://marmoladesky.tumblr.com/

 

 

 

                                              Przestraszona.

                                              Pełnia niewiedzy.

Umieram.

Słaby oddech, cicho tląca się nadzieja i moment, w którym próbujesz wstać, stawiasz powoli chwiejne kroki i upadasz, dość boleśnie. Umierasz od środka, nie wiesz co ze sobą zrobić, nie wiesz która jest godzina i data. Uciekasz, boisz się siebie. DOŚĆ. Zatrzymaj się na chwile. Zamknij oczy i pomyśl o tym co masz i co możesz stracić, że wbrew pozorom masz rodzine, przyjaciół choć nie odzywają się przez tydzień, miesiąc przecież mają swoje życie. Ale podają Ci pomocną dłoń właśnie wtedy kiedy tego potrzebujesz. I ciesz się z małych rzeczy, padającego deszczu w którym znajdujesz uśmiech, który dodaje nadziei. Jeśli chcesz cofnąć się o jeden krok przez fałszywe spojrzenia i dziurawe serca, przeskocz o dwa. Kiedy Twoje kończyny tracą moc, chcesz znów spaść wstań i walcz, pokaż jaki jesteś silny, stań do walki ze swoimi słabościami. Nie przejmuj się przeszłością i przyszłością, przecież jutro jest dziś a liczysz się Ty. Ta sekunda ten moment. I nie poddawaj się, nie udawaj bo z czasem maska którą nakładasz staję się twarzą

GÓWNOPRAWDANIEJESTEMNICWARTAGŁUPIADZIWKA

Ludzie mają złe kły.

I boję się.

Chwilami wątpie.

Te chwile są częste.

Choć nie myślę.

Jestem bestią.

Owieczką.

I tracę się w tym.

Tańcz.

Nie bój się, pokaż swoje oblicze.

Szalej. I momentami żałuj.

zdarza się.

Kiedy wszystko traci sens i nie chce wierzyć.

Nawet w siebie.

Gdzie podziały się te uśmiechięte twarze.

Wątłe kwiaty i nijakie oczy.

Fałyszywe spojrzenia psują mnie.

I niszczą.

Upadam.

Jestem motylkiem.

Kruchym.

I lecę.

Wyżej.

Do nieba.

Zamknij oczy.

Pomyśl.

Bądź sobą.



"mam okaleczona białą skórę. przemijania. [...] Trzeba dużo przecierpiec. Jeszcze więcej zrozumieć. By być polnym kwiatem."

Komentarze

ficolo Jeśli umiesz wyciągnąć coś z tego Metaforycznego bełkotu, to może jest to dobre, ale pytanie na jakim poziomie przekazu są te słowa ... ich zrozumienie. Zostawiam to Tobie. Czuję się zmieszany.
16/09/2013 23:38:56
ficolo Nie wiem czy to dobrze ... czy źle ....
16/09/2013 23:31:40

Informacje o pogozpaniahera


Inni zdjęcia: :) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24