VERY VERY LOVE

Pesymistyczne wiersze, tym się teraz będę zajmowała,
nie mam ochoty na szczęście i nie będę o nim pisała.
Bo przecież nikomu nie pomogę takim pisaniem,
nie pomogę nikomu jednym słowem czy zdaniem.
Więc po co pisać o szczęściu i miłości,
kiedy w życiu tyle przykrości.
Kiedy tyle przeszkód na swej drodze spotykam,
to da się zmienić jeden ruch i znikam.
Gdzie szukać szczęścia jak nie po drugiej stronie,
smutki,porażki- tam to wszystko jak kartka papieru płonie.
Lecz nie mogę myśleć tylko o sobie,
są też bliscy którym przykrość tym zrobię.
Mam więc dwa wyjścia-zostać i żyć w cierpieniu,
czy po prostu odejść w milczeniu.
Zadaje sobie codziennie te pytanie,
jeszcze nikt odpowiedzi nie udzielił mi na nie.
Jeśli już to czytasz spróbuj mi odpowiedzieć,
proszę cię tak bardzo chciałabym to wiedzieć.
Napisz w komentarzu choć kilka słów,
tak bardzo szczęśliwa chcę być znów...