Kolejne z "podróży" ;)
By. Masa :))
Jutro ostatni dzień!!! :))
A z jednej strony to w sumie niefajnie...
"Myślała zatem o nim, nie chcąc o nim myśleć. Im bardziej o nim myślała, tym większą czuła wściekłość, a im większą czuła wściekłość, tym bardziej o nim myślała doprowadzając się do takiego stanu, że nie mogła już tego znieść."