nie ogarniam swojego życia , nie ogarniam ludzi którzy życzą mi jak najgorzej a mijają mnie na ulicy mówiąc 'siema' nie ogarniam fałszywej przyjaźni , która ostatnio zdarza mi się często , nie ogarniam tej miłości która ciągle wystawia mnie do wiatru . nie ogarniam siebie , życia , problemów . jestem słaba , strasznie słaba . nie daję rady więc odsuwam się na bok .
Siiema
Boze za 2 godziny musze wyjechac z domku ;(
Bd mi brakowac plazy i wszystkiego co tu jest a szczegolnie Mamusi ;(
zaraz musze isc zaniesc laptopa do Moni potem wbije do Esselungi bo Mama co chce .
Przez te jebane sytujacje nie pisalam jak tu jest zajebiscie no coz dzisiaj juz nie mam czasu ich wymieniac .
jest garaco nie wiem jak w tym jebanych autokarze wytrzymam ;/
Ciesze sie ze chociaz sie spakowalam pomijajac to ze mam jeszcze 2 torby i Mami mi schowala troche do swojej walizki xd .
Mialam sie wczoraj opalic ale to byl nie wypal gdyz zemdlalam trudno jeste biala jak debil .
Przezyje .
Jprdl nie wiem jak wyjde z domu z tym wszystkim
znowu bd plakac ...
w sumie to juz standart .
Tez przezyje .
Cholernie sie ciesze ze juz jutro Zobacze prawie wszystkich .
W Pt bd Moja IguSia .
Ostanio sie poklocilysmy no ale coz to nie zmienia faktu ze i tak jestes dla mnie Najwazniejsza <3!
W sumie to dobrze ze powjezdzalysmy na sb lzej nam na pewno jest .
I znowu bd sie motac po to zeby isc na plaze we 2 i pogadac i wszytkim i wszystkich .
Kocham Cie wiesz ?
I moze w pt pojade z Anyna gdzies na week <3
Jak sie uda to bd bardzo dobrze bd mialyy okazje pogadac o wszystkim co zaczelo sie ostatnio dziac u niej jak i u mnie .
W sumie zaluje ze tak sie to zaczelo i chyba sie konczy no ale co to moja wina wiec tylko do sb moge miec pretensje .
W kazdym razie i tak Cie Kocham co poradze .
zobaczymy co bd jak wrocisz .
Dobra nie zanudzam idem pomalowac paznokcie i sie ubrac
i wyyjezdzam to Polski przez cale wakacje sie nie moglam do czekac a dzis mi to jest obojetne
i tak nic sensu juz nie ma .
Do jutra ;*