zakładam koronę i wyłączam telefon. spać się człowiekowi chce. czasu brak mi i chęci też. pogoda dziwna. bawię się w ten rasta trans. brakuje tego co mówił 'mała' . muzyka początku wiosny. odliczamy jak do końca świata. 9 dni nam zostało. a ja nadal nie wiem w krtórą stronę kręci się ziemia. ale obróci się jeszcze nie raz. ludzie palą bo to modne, kochanie. w głowie mi się poprzewracało. no bo kim ja bedę za 76 dni. w dalszym ciągu będę kochać nocne rozmowy, chyba. czekam na poniedziałek, chociaż go nienawidzę. lubię mówić z tobą, nawet gdy jesteś daleko.
[___leniwiec-koniec świata]