Jeszcze 20 dni, około 472 godziny i WRSZECIE będę mogła Cię przytulić. Po strasznie długich i trudnych 10 miesiącach.. Jeszcze nie czas na podsumowania..
Chodzi o to, że napisałam listy pożegnalne do kilku osób, tak na wszelki wypadek. Ostatni miesiąc był okropnie trudny.. A te 20 dni będą chyba jeszcze trudniejsze. Coś się kończy, z czymś trzeba sobie poradzić a nie ma nowej siły, która by Cię jakoś napędziła. Tęsknie już naprawdę o wiele bardziej niż mogłabym znieść. Rozrywa mnie to każdego kolejnego ranka, gdy wstaje z łóżka, które mogłoby być moim domem na zawsze. Nie chce mi się wcale walczyć z nowymi problemami i przeciwnościami losu. Nie mam na to siły a co chwilę życie przytłacza mnie kolejnym przygniatając do brudnej podłogi, której - rzecz jasna, również nie chciało mi się sprzątnąć.
Nie mam siły nagrać filmiku, nie mam siły nagrać coveru. Na nic nie mam siły. Ale lubię marudzić, to takie pasjonujące. Dobranoc.
Inni zdjęcia: ... itaaanSkiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24