photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LUTEGO 2012

Walczyła z powracającymi napadami bezsilności i beznadziejności, miewała ataki płaczu. Kiedy zdarzał się atak przygnębienia, zamykała się w sobie, odgradzała murem i godzinami potrafiła nie odzywać się do nikogo. Zły nastrój mijał, ale nawroty były cięższe, trudniejsze do zniesienia niż dawniej.