Kiedy powiem sobie dosc...

Czasami widzę świat jakim mógłby byc..

Powtarzam sobie 'Bądz silna!'

Ale czasami chce mi się po prostu płakac...

Czasem nienawisc ejst jednyną prawdziwą rzeczą na świecie..

Można przestac kogos kochac, lecz nienawisc zdaje sęi byc wieczna.

Ludzie mają respekt przed nienawiścią.Ma swój język.Wibruje.

Niektórzy nawet nie potrzebują broni, ranią Cię słowami lub śmiechem.

Sycą oczy patrząc jak się wykrwawiasz.

Cieszą sie, gdy musisz walczycc ze łzami.Gdy staje Ci gula w gardle i się czerwienisz.

Potem nadają Ci imię.

Kretynka,Idiotka,Debilka...

To imię Cię odmienia, jakby zmieniało Twoje molekuły.

Pewnego dnia wstajesz i nie poznajesz się w lustrze, ponieważ..

..uwierzyłeś im.Wtedy jesteś przegrany.

Chcesz się wypłakac, zostac sam, ale nikt Cię nie słucha.

Nikogo  nie obchodzisz, bo nie masz imienia.Odebrali Ci je.

I pewnego piekneog dnia kiedy znow Cię przedrzezniają..

..czujesz, że coś w Tobie pękło.Zdajesz sobie nagle sprawę, co zrobic.Musisz odebrac swoje imię.

I musisz to zorbic na oczach całej rodziny, bo właśnie oni Ci je odebrali.

Trzeba zrobic to tak, żeby każdy zapamiętał..

Tu chodzi o sprawiedliwosc.Musisz pokazac im, że stac Cię na wszystko.!