człowiek obok człowieka ...

Jbc to notka dodawana na telefonie więc taka lekko nie ogarnięta ;D . Wczoraj dzień udany . Pojechałam sobie do Polci , ale to była misja ;O poszłyśmy sobie z Wiką i Oskarem na Dempel , do starego domu , na MORWY które od dzisiaj propsuje ! Była zabawa w błocie , nocne bieganie po ulicy , poźniej zwała w namiocie xd . No później musze jechać do monaru a później chyba znów do Poli , ale wiem jedno ze za dwa dni wbijam tu na tydzień i w jakiś dzień wbijają do nas na noc pod namioty Kurczak i Barnach uhuhu mam nadzieje że to wypali ! Aktualnie siedzimy w tym namiocie i zdycham bo bolą mnie plecy , no nic bd trza zacząć się ogarniać . Zawijam , z fartem mordy .