Okropność.

Dzisiaj mija tydzień odkąd jestem chora :(

Masakra, cały tydzień w domu, jutro znowu do lekarza i kto wie, może kolejny tydzień czeka mnie w domu...

Czuje się ogólnie okropnie.

Ale chociaż wreszcie miałam czas żeby dokończyć czytać "Papierowe Miasta"

Dzisiaj dokończyłam 150 stron i powiem tak:

Czytam recenzje książki w necie i wszyscy się tak zachwycają tą ksiązką, a moim zdaniem szału nie ma szczerze mówiąc.

Końcówka mnie tylko zaciekawiła, chociaż skończyło się okropnie :P

Nie lubię czytać książki a potem masakryczne zakończenie, to jest takie bez sensu xd

Dzisiaj albo jutro zacznę czytać " Noce w Rodanthe". Ktoś czytał? :)

https://www.youtube.com/watch?v=qZKCet3JOTc

Przysięgasz miłość aż po śmierć, słyszę wspólne bicie naszych serc
I chociaż walczysz z całych sił o coś więcej niż parę chwil
Po cichu ciągle wierzę, że nadejdzie taki dzień, gdy wrócisz, by stąd zabrać mnie
I powiesz mi: "Wciąż kocham cię
Wciąż kocham cię"