sadness

Oszaleje.

Nie wytrzymam. Zaraz oszaleje. Nienawidze takiego czegoś. Serio tak trudno zrozumieć jedno proste zdanie ?! Ja jebie. Nie bede o tym myśleć. Napewno potrafie. Przecież jestem silna ?! Nic nie nie brakuje, ci prawdziwi są ze mną. Ci moi. Nie odchodź. Reszta nie jest ważna. Nie chce o niej myśleć. Nie chce sie denerwować. Wcale nie rycze, ani nic. Wcale mnie wszystko nie wkurwia. Nienawidze samotnych wieczorów. Boże, już wolała bym go spędzić gdziekolwiek indziej, byle nie sama. Jak jestem sama to źle się dzieje. Brak akceptacji, jest chujowy, ale trudno, jestem inna, ale jestem sobą, musze się pogodzić z tym, że tak bedzie. Z pewnymi rzeczami się pogodziłam, ale niektóre nadal gdzieś we mnie tkwią. Nie chce cie stracić, nie chce, żebyś się zmienił. Wiem, że zjebałam. Wiem i kurwa przepraszam za to... Taka jestem, ale ty nie. Ty jesteś inny. Jestem tego pewna. Nie zmieniaj sie. Prosze.

Przepraszam, nie mogłam inaczej. Jestem słaba. : (

Chujowo. Wkurwiona. Nie czuje tej zimy, tych świąt. Niech one będą szybciej bo mam dosyć szkoły ! I niektórych osób ale to pomińmy ;) No i jestem na max zła, i na max przepraszam. I na max max cie kocham <3 I mam moje kochanie najcudowniejsze, i mam parówcie, i moją S. i jeszcze kilka moich osóbek i uwielbiam was za to, że jesteście.

:( Przegrałam, znowu, wybacz.

____________________________________________________________________________________________________________

'Tak dobrze czuje się gdy jesteś obok przy mnie.'