Chciałoby się napisać czas na wiosenne zmiany, ale niestety aura za oknem mówi zupełnie co innego....
Mieliśmy odpoczywać w ten weekend, ale jak to mówi mój Mąż ja nie potrafię siedzieć bezczynnie.
Od rana zaplanowałam zdejmowanie firan i zasłon w całym mieszkaniu. Stare się piorą, a nowe właśnie skończyłam prasować.
Swoją drogą jak ja tego NIENAWIDZĘ :-D
Nowe firanki spowodowały, że w pokoju zrobilo się od razu jaśniej :-)
Hmm... Chyba czas najwyższy powoli zacząć planować Święta Wielkanocne?
Inni zdjęcia: Szczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24