Hie hie hie Rudziaśna i Czarnula :D Uwielbiam
Dzisiaj misja z Ann częściowo wykonana. Jeśli chodzi o początek Ale zapowiada się miodziaśnie.
Wizyta u laryngologa owocna i nawet słyszę hehe
Jutro z chłopakami garaż i mały tuning auta.
Jestem ciekawa efektów.
A w sklepie złapałam dzisiaj na gorącym uczynku złodziei.
Dwóch łepków wparowało i zwijało bluzki oryginalne pod swoje ubrania.
Ania widząc wszystko w lustrze szeroko się uśmiechała. Widząc zaskoczoną minę jednego ze złodziei powiedziała tylko krótkie "ZONK"
Podeszła do chłopaków przeprosiła za taki bliski kontakt przy pierwszym spotkaniu i wsadziła rękę pod ich ubrania wyciągając towar. Panowie byli nieźle wkurzeni, a Ania podsumowała ich tylko jednym zdaniem, że tym razem im chyba coś nie pykło. Poprosiła o szybkie wyjście ze sklepu i życzyła im miłego dnia.
Ale ze mnie kozak. Jestem lepsza niż Chuck Norris hahaha
W piętek bulwar i balety w sobotę DPŚ i dalej balety ojjj będzie gorąco w końcu to w poniedziałek imieniny Ani więc z Anną będziemy balować ajj...
O ile panowie nie będą spać w Poznaniu to z nimi jedziemy na meczyk hehe
Aniu będzie zabawnie