Tęsknie za moimi długgggggimiii włosami, w ogóle za tamtymi czasami. Wypady na Władzia, melanże do rana i swoista beztroskość.
Wzięło mnie na sentymenty...
Chciałbym się cofnąć w czasie i popatrzeć na to wszystko z boku.
Teraz pozostały mi tylko zdjęcia, filmy i wspomnienia...
Stary jestem. Stary psychicznie... a może dorosły? Brak mi czasem wigoru, olewania systemu... Fuck the system..teraz mnie to jakoś nie cieszy..a przecież kiedyś to było moim napędem, który napędzał lokomotywę wydarzeń, czesto losowych,ale jakże przyjemnych, z mojej przeszłości...
Sięgam pamięcią, a tam tyle obrazów...
Wspomnienia...