Tydzień mija spokojnie.
Takie tam, groby i wogóle.
Szkoła szkoła szkoła. O dżizas :P
Dziękuję za obiad, naleśniki były pyyycha <3
użeranie sie z ludxmi jest coraz mniej wymagajace.
Ja chce koszulki z Combichrista!!! Są śliiiczneeeee <3 <3 <3 *orgazm-chan*
Po treningach mam kosmiczne zakwasy T^T
Pojutrze ponymeet, a potem do Kolbud na urodziny Ewki :3
Przyszły weekend szykuje sie cudowny. Moze i z siostrzyczką, a zaraz po nim Rammstein!
11 dni. Craz blizej <3