Czas najwyższy chyba dodać jakieś zdjęcie...
egh. jakoś nie miałam na to ochoty ...
w ogóle ostatnio na nic nie mam ochoty .
Święta ...
jak święta, nudne ...
sylwester najprawdopodobniej w Krakowie.
nie ukrywam miałam troche inne plany no ale cóż poradzić
siła wyższa ...
od jakiegoś czasu nic mnei tak na prawdę nie cieszy .
wszystko jest mi obojętne
mogłoby się już to zmienić ...
melancholia ...
Perspektywy na nadchodzący rok?
Żadne.
to sumtne ...
dlaczego to ja zawsze muszę dostawać od życia kopa?
życie mnie nie lubi ...