Tym razem Sosna i Atłasiak :D
O kurde dopiero teraz odzyskałam neta ;/
cały dzień byłam odcięta od świata
Imieniny takie dziwne.
Właściwie mogę powiedzieć, że samotne.
Mama na 6 poszła do pracy, wróciła po 14
po 15 pojechała do Radomia
po 20 była Marzena i Ada, ale już ich nie ma.
Od mamy dostałam ksiązkę
a od taty kwiaty.
i to by było na tyle.
Samotnie. Dziwnie...