Łoszczasty :)
Dzisiejszy dzień moge zaliczycdo udanych
Po 14 z mamą do Yetiego chciałam sobie kupic taki zajebiaszczy lila sweterek
ale tylko jeden był i do tego S ;/ no ale pogadałam sobie z Aśka przynajmniej
później zeszłyśmy do Croppa i kupiłam sobie bluzkę wygląda jak takie niewiadomo co
ale jek siejązałoży to fajnie się układa xdd
później wróciłam prysznic posiedziałam na kompie
i przytszła Aśka a później WIsienka <33
jak mama wyszła z domu to takie tematy nam sie włączyły hahaha
no dobra wybrechtałam sie przynajmniej
w kinie baba mnie zajebiście wkurwiła. Ja pierdole ! !
chodzę do tego kina na prawie każdy film i niegdy nei miałam legitymacji i nikt ode mnie nie chciał
a dzis ta stara ku**a do mnei że mam jej pokazać legitymacji i nie chciała na sprzedać ulgowych biletów,
no ale sie w końcu wykłuciłam. A jakie wielkie pretensje miała do świata, ja pierdole
Wrrrrrrrrrrrrrrr normalnie sie wkurwiłam
wracałam z Wisienką, iż ponieważ, bo dlatego, że bo tak !
a tak poważnie to jej rodzice pod moim blokiem czekali na nią xdd
jutro jadę na Wylągi porobić zdjeć WIsience
i później jedziemy zPauliną do Janowic
na poniedziałek niby plany są, ale co z tego wyjdzie to nei wiem
bo z Wisienka nigdy nic nie jest pewne
o kurde ale sie rozpisałam... już dawno takiej długiej notki nie było...
no ale nei przyzwyczajajcie się
WISIENKO WEŹ APARAT I PENA xdd