Z dzisiejszych ciekawych skoczków
łydka żyje własnym życiem
później na tym okserze wywaliło mnie w górę
prz lądowaniu noga wypadła ze strzemienia
kobyła w prawo, mnie gibnęło w lewo
i bliskie spotkanie z piaseczkiem xdd
Chwile musiałam posiedzieć zanim wstanę
podniosłam się wsiadłam i dalej skakałam
A za tydzień zawody :)