Siem...
Karetka na sygnale, szpitalne sale po pijaku nocą kosą linię życia przedłużałem w mroku stałem,
krew spływała mi na buty, na twarzy miałem uśmiech i nie byłem smutny.
Na przeciw wszystkim przeciwnościom, wiesz bo ból i strach mnie nie raz dotknął .
przed sobą nie ucieknę, przed sobą się nie schronie, miasto samotności jest moim domem, w ciemności chcę wydrapać światło, o tym marzę chcę przestać być pękniętym zwierciadłem twoich marzeń.
Kochać życie i nie być przez życie kochanym chce zabliźnić na zawsze bolesne rany.
T o wszystko tak blisko i zarazem tak daleko źle kształtuje się pod zmęczoną powieką, doszedłem do dna żalu tu nie widać jutra niech muzyka zagra smutnie wśród szarego popołudnia.
PiH...
Moje Świerzynki :
http://www16.zippyshare.com/v/57738020/file.html -> (MashUp)
http://www5.zippyshare.com/v/43443991/file.html -> (Set)
Czapan