photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 MARCA 2010

Back up

 No to mamy 14th March, Niedziela jeden z tych wolnych dni, kiedy naprawde dostaje zalamania nerwowego. Dzisiaj mam o czym myslec, mianowicie po wczoraszej rozmowie z najblizsza osoba mojego serca. Sam nie wiem co myslec, mianowicie idzimy dwoma oddzielnymi drogami w zyciu, i strasznie probujemy sie polaczyc w jedna calosc. To piekne ale niesamowicie bolesne. Ranimy sie nawzajem a piekne mamy tylko to co mamy, czas spedzony razem. Nie wiem jak odpowiednio powninienem na to zareagowac, wiem natomiast ze rozstanie nie jest tu wyjsciem. Moglbym strasznie to zniesc, ciezko wyobrazic sobie swoje zycie bez osoby ktora naprawde sie kocha. Nie okazywane uczucia, skrytosc, nie mowienie o tym co w zasadzie najistotniejsze w zwiazku sa chyba destruktywne. Zdalem sobie wlasnie sprawe  jak strasznie musi ja to ranic. Nie jestem normalny, to napewno tym bardziej ze nigdy niechcialbym jej skrzywdzic a to robie. Jestem kompletnie nie pozbierany, mam nadzieje ze jakos to posortujemy i bedzie dobrze, co znaczy ze lepiej niz wczesniej. W koncy za niedlugo juz mija nasz rok. Wspanialy rok pomimo wielu nieporozumien ktore wyplynely po drodze.

     Sprawa sie tyczy mnie, oczywiscie ze mnie bo kogo innego. Przciez nie ma drugiego bardziej dziwnego czlowieka niz ja. Zdaje sobie sprawe ze moje zachowanie nie jest powazne a mysli conajmniej dziwne. Pewien czas temu poraz kolejny mialem lenki wlasno osobowe. Zastanawiam sie do kad zmierza moje zycie, przeciez juz koncze lat 18 a nic nie osiagnolem. Czas mnie przeraza i zdecydowanie plynie za szybko. Potrzeby, wymagania sa ponad wszystko. Mam tyle planow na ten sezon ze sam sie zastanawiam czy podolam. Wszystko to pieniadze czas i zdrowie. Niesamowicie bym chcial zeby wszystko sie poukladalo w zaplanowanyprzezemnie sposob. Moj najwazniejszy punkt teraz to moja produkcja, musi wypasc perekcyjnie. Bradzo by mi na tym zalezalo zeby wszystko wygladalo dobrze, i zebysmy odniesli z Josh'em sukcess.

    Zaniedlugo lece do kraju zwanego polska, ciekawe jak bedzie. Pocichu licze ze bedzie wspaniale, ze wszystko sie ulozy. Zrealizuje plany jakie sa zakladane na ten wyjazd. Pogoda powinna byc dobra aby rozladowac zle nagromadzone emocje w ponurym Londynie. Tzn nie jest ponury ale marze o takim londynie z 1897. Koncowka 19 wieku byla niesamowicie stylowa w Wielkiej Brtani. Niesamowite konstrukcje, i grupa ludzi ktora budowala swiat. Niesamowita konstrukcja z tamtych lat chyba jest Blackwall tunel przed ktorym rozciaga sie piekna zmodernizowana  panorama na Canary Wharf ktora jest moim celem zyciowym btw. Pamietam slowa taty:' Jezeli przejedziesz Blackwall tunel w obie strony tzn ze poetrafisz jezdzic i jestes kl kierowca'.

     Spacerowalem ostatnio duzo po Londynie w zasadzie w poszukiwaniu miejsc na moja produkcje, uwiebiam poznawac to miasto i kulure tego Mocarskiego panstwa. Londyn jest swietnie skonstruowanym miastem. Toporne niesamowite budowle z 2wojny swiatowej przewlekane potezna, delikatna i nowoczesna architektura ktrora wyiera na mnie zabijajce wrazenie. Spaserowanie w tak tetnacym zyciem miescie , w zasadzie metropoli wymaga niesamowitych nerwow i cierpliwosci. Spacerowanie z bliskimi postaciami, badz nawet z jakimi kolwiek jest bardzo excytujace, natomiast samtny spacer w zadnym celu jest niezastapiony. Mozna tak naprawde zmierzyc sie samemu ze soba i poznac wiele nowyych rzeczy o sobie. To akurat nie jeste calkowicie korzystne dla mnie poniewaz poja podpsychike mecza naprawde nie zbyt normalne rzeczy takie jak wojny umieranie ludzi, zabojstwa za nienawisc i nazizm. Ciezko zmierzyc sie ztym slyszac na okolo ze to zle i potepialne. Zastanawiam sie gdzie jest zrozumienie i co tak naprawde oznacza brak cenzury. Oczywiscie ze o niektorych rzeczach sie nie mowi bo nie przystoi. Ale czy podazaniem za glosem spoleczenstwa jest sluszne?  No ok nawet jezeli to jaki to ma sens. Nie przedstawianie swoich pogladow krycie sie ze wszystkim i nie obrazaniem ludzi bo tak nie jest ani kuluralnie ani milo. Pieprzyc milo, przepraszam bardzo ale jezeli ktos zasluguje na pogaarde to powienien byc pogardzony wraz ze smiercia gratis.  Boli mnie to jak widze co sie dzieje wokol moich znajomych. Moze powinienem sie juz tym ni eprzejmowac bo przeciez tam nie zyje, ale jakos nie moge. Nie potrafie patrzec jak moje przyjaciolki sa ranione, lub co gorsza moja kobieta. Kazda jak dojdzie co do czego mowi; 'nic wielkiego nie ma sie czym przejmowac' . A tak naprawde jest inaczej i da sie to wyczuc nawet z tego miejsca na ktorym ja siedze.

    Nawet nie wiem skad wynika moja skrzywiona psychika i nigdy raczej sie tego nie dowiem. W zasadzie ona nie jest taka zla, ja jestemm niesamowicie ze mam taka osobowosci i poglady. Natomiast widze jak ludzi to strasznie boli i im to przeszkadza. Moim najwiekszym problemem chyba jest to ze nie urodzilem sie w tym kraju conajmniej 60 lat temu. to jest moj maly New York, historia i mentalnosc  tego miejsca mnie porywa.

Komentarze

kaktuss bo jestem skrzywdzonym dzieckiem.
17/03/2010 18:41:58

Informacje o pinkzaspa


Inni zdjęcia: Title quen:) nacka89cwaEhhh patusiax395O poranku :) halinamPleszka slaw300Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wiesla