Podobno nadzieja umiera ostatnia.
A co jesli nawet ona juz odeszla?
Potrafie sie cieszyc z drobnych rzeczy, potrafie wywolac usmiech na czyjejs twarzy, a nie potrafie cieszyc sie zyciem?
Serce mi krwawi, zesz kur*a.
Co sie dzieje..
Nie moge sie doprowadzic do porzadku.
Nie tylko koniec roku jest czasem do przemyslen, moja glowa jest caly czas pelna mysli.
Wlasnie.. tych je*anych MYSLI.
I am getting crazy.
What if I'm already crazy?