HELOU !

ejże kurwa ja pierdole, kiedy ja tu ostatnio coś pisałam ?

 nie wiem co mnie wzieło na wywody, może po prostu czas tu trochu popierdolić. Więc no, zacznijmy od tego, że ostatnimi czasy [czyt. od ostatniego bodajże wpisu] nic ciekawego, albo powiem inaczej nic DOBREGO się nie wydarzyło.. o, przepraszam ! zajebisty koncert był ! ale poza tym to się wszystko równo pierdoli.

 hm, wiesz dobrze, że nie lubię czegoś takiego, choć i tak brawo dla ciebie, że przynajmniej raz nie musiałam się domyślać, co nie oznacza, że to rozumiem. bo nie rozumiem, ale to nic nowego, ciebie to akurat nie rozumiałam nigdy, ale najwidoczniej tak  ma być. szkoda tylko, że kolejny raz właściwie przez nic, przez byle gówno, pierdołe się wszystko rypie z góry na dół, szczerze ? mam już tego wszystkiego powoli dosyć. a gdzie to wszystko, co miało być ? wiesz, dam ci radę na przyszłość.. nie obiecuj nigdy nic, jeśli nie zamierzasz się z tego wywiązać. Dla ciebie to nic, a komuś możesz zrobić niezłe ziaziu. No, to tak na marginesie.

 powiem wam, że ostatnio bardzo lubię wspominać, tak.. jak to kiedyś fajnie było, nie idealnie ofc, ale było dobrze, wydarzyło się tyle,  teraz patrząc na to z perspektywy czasu, to dużo fajnych, bardzo fajnych wspomnień mam. to są rzeczy, których się nie zapomina. DZIĘKUJĘ.

co by tu jeszcze... a !

 jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona z wczorajszego shoppingu <3 zostałam szczęśliwą posiadaczką zajebistych brązowych szortów, wyjebanego topu, 2 zajebistych bluzeczek, i przejebanej koszuli w kwiaty <3  - a za to wszystko jedynie 130 zł <3

a dziś posiadłam zajebisty Tshirt. <3

przejebany voucher na bowling ; | kurwa mać ludzie, co jest ? ; O