klaudycha003 nom...ladniee...:P:P
nom...mam nadzije ze juz mi wiecej nie wpadniesz w taka deprechee..:P:P:P
zracik oczywisciee
nom..mam nadzije ze sie poprawi..:):0
pozdrawiam..:*:*
linus89nml oh jakie rushoffe serducho :)
kiedyś ktoś mi powiedział, że
grunt to dobry humor
i to prawda,
bo bez niego się dużo nie osiągnie
jednak życie bez smutania jest bez sensu ;]
dlatego nie polecam stoicyzmu
(choś kiedyś go popierałam)
musi być źle aby mogło być dobrze
tego się nie uniknie
...
powiedz sobie
"nie będę się przejmować, szybko zacznę żyć od nowa"
i główka do góry :)
choćby nawet po to aby widzieć
jak się wszystko wali
bo lepiej patrzeć na ruiny życia
anieżeli potknąć się o nie
( osobiście mam tak od roku :P
więc to już norma u mnie że
nic mi nie wychodzi
i wszystko jest odwrotnie niż
powinno być, ale cóż...
wszystko trzeba poznać)
...
mam nadzieję, że dobry humorek
wróci bardzo szybciutko
i nie odejdzie zbyt szybko!!!!
:)