Dobry wieczór fotoblogowicze ;D
Ostatnio odczuwam pewna zmiane w moim zyciu...
taka clakowicie odmienna niz kiedykolwiek wczesniej
domyslam sie nawet czyja sprawa
i naprawde jestem tej osobie...
[...?]
<przeciez TY nie jestes czlowiekiem, jak moglam zapomniec!>
ale i tak CI dziekuje
za TWOJA codzienna obecnosc przy mnie <3
________________________________________________________________
a we srode mielismy takie zajecia profilaktyczne...
z p. Piotrem Lubertowiczem.
Gosciu bardzo mnie zaimponowal opowiadaniem o wlasnych przezyciach,
upadku: przygody z nalogami , kalectwo, teraz nowotwor i TRZY SMIERCI KLINICZNE!
a na dodatek to niesamowite zamilowanie do muzyki .
No, na prawde: wspanialy czlowiek !
Brakuje mi slow oddajacych wrazenia, ktore wywarl na mnie ten czlowiek....
Czuje ze spotkanie z nim nie bylo mi calkowicie przypadkowe