And tell me you love me,
come back and haunt me.
Oh and I rush to the start.
Jakaś staroć z koncówki wakacji czy coś.
Niech to wszystko się już skończy. Chcę już mieć tą nawałnicę problemów z a s o b ą.
Multum do ogarniecia, a jedyne na co ja mam na razie ochotę
to leżeć z zamkniętymi oczami i słuchawkami w uszach,
żeby jakoś uszedł ze mnie ten natłok myśli. uh.
Bo przecież gdyby było łatwo, to życie by było zbyt słodkie, co? -.-
A jedynie czego mi trzeba teraz to odrobina właśnie tej słodyczy, huh, co za ironia.
skarb