' arrr! '

nie słyszałam o trudniejszym i bardziej udanym związku niż my. .

ah. . ta wrodzona skromność.

no,ale serio! po prostu tyle razem przeżyliśmy, tyle razy się kłócilismy,

płakaliśmy, śmialiśmy i mogłabym wymieniać tak jeszcze przez następną godzine. .

trudno mi to wszystko opisać. za dużo tego, zdecydowanie za dużo !

po prostu wywalczyliśmy siebie. i włożyliśmy w ten nasz związek tyle wysiłku i pracy. .

ogólnie jesteśmy dość specyficznymi i trudnymi ludźmi.

może dlatego tak dobrze się dogadujemy?

tak czy siak. .

będziemy razem. ^zawsze !

Ty mój Gumiberowyzielonowy żelku ! <3

ot co.!

+

dziś w sumie bo jest godz 1:32 ;]

mam ostatni dzień z moimi lechóón. ;(

chyba zaraz się rozpłacze. tyle lat z niektórymi.

wspomnień, wspólnych płaczów, wycieczek ,chichotów, uwag, liścików pisanych do siebie.

po prostu nie moge w to uwieżyć ,że to klejny początek końca. . ;(

+

w sobote farbowanie.

zaraz po fryzjerze zrobie foty i dodam.

nius'ów spodziewajcie się między 17a16.

arrr!

ssiejaram!

w ogóle to który wygląd mego FBL był lepszy?

z czarnym tłem czy białym?

dziękuje za wszystko jesteście wspaniali! ; **