TYDZIEN.

Bleee tak wiem wiem wiem nie bylo mnie tu cos ostatnio ale jakos ani czasu ani checi ani skupienia nie mialam by siasc i napisac notke.

Duzo sie dzieje jak na tak krotki termin, przygotowania do wylotu mnie wykanczaja calutki weekend zakupow i latania za prezentami no ale coz tak to juz jest jak sie jest przed wylotem ;p Mam nadzieje ze szybko minie mi ten weekend i w koncu nadejdzie 24 marca i moj wylot w koncu sobie odpoczne .. i mam nadzieje ze uda mi sie wszystko przemyslec i jakos ulozyc bo jak narazie mam za duzo rzeczy na glowie ktorych nie wiem jak ogarnac i nie wiem czy warto niektore rzeczy nadal ciagnac poniewaz nie wiem czy widac w nich jakis dalszy sens zycia .. 

Jak narazie nie wszystko idzie ta droga ktora isc powinno ale mam nadzieje ze z czasem sie wszystko umiarkuje  <3

Po raz kolejny niektore plany nie wypalily ale miejmy nadzieje ze w koncu beda one zrealizowane :)

6 dnii i pierwsze Grand Prix <3

Tydzien i nareszcie WYLOT! 

15 Dnii rozpoczecie sezonu <3

Nie ma co pisac wiec zostawiam was z nutka <3 

"Niech to trwa, nigdy się nie kończy

Nawet śmierć nas nie rozłączy"

http://www.youtube.com/watch?v=A1FlOwaYC6s