od 11 październik (wtorek) do 13 październik (czwartek)
tydzień miną tak szybko.
w czwartek brak lekcji ? prawie.
taki łaszek na Religi...
i po za tym z nauką dobrze.
nie ma co narzekać :D
TOSHIBA :D !
weekend.
zaczą się od piątku... troche tam się było, troche tu....
a w sobotę... zakupy i te sprawy. :D a potem... :D
z Werką i Patrycją... za grubo było...
bynajmniej ja miałam za grubo. :D
potem na balety... mało co pamiętam z tego dnia. :)
ale wiem że było bardzo śmiesznie :D
w niedziele nie byłam wstanie do życia.
ale raz się żyje. :D
poniedziałek - dziś.
w szkole ok i to bardzo :D
z nauką też ok... :D
korki dziś miałam i następne po wszystkich świętych.
cały dzień śmiać mi się chce...
jaka siara tak stać w ludziach i cieszyć się samej do siebie..
wstyd. pomyśleli pewnie że głupia czy coś :D haha
Gdy minie sen, obiecaj że,
słowa nie zgasną...
I będzie tak, że piękno w nas,
nigdy nie zginie.
Gdy minie sen, zabierzesz mnie,
dni nas nie złamią...
i będzie tak, na zawsze JA, i TY dla mnie...
chciałabym byś już tu był...