No tak..zawsze jak sobie coś ułoże, to ktoś to musi zepsuć...
o.O.!i tyle powiem o tej sytuacji
Ważniejsze jest to,że dziś był pierwszy meczyk....
I WYGRAŁYŚMY!!!!!
No tamte dziewczyny nie miały szans
A teraz mnie bola kolana....
ostatni raz rzucam sie po piłke.!
Nie no żartuje..pewnie Kaśka by mnie zabiła gdybym tego nie robiła.
A w ogole Pigułcia dostała dziś dwie 4
od Ciapciaka i Saszy
(bo o pale to nie wspomne)
Już za tydzień moja całonocna impreza urodzinowa
nie moge sie doczekac.!
Bo wiem,że bedzie się działo.!
Tylko trzeba uważać,bo na nastepny dzien rodzinka sie u mnie zbiera....Na family party
-->Moje i Dziadka
Buziak dla ciebie.!
Bo tylko tobie sie on należy.!