Remont na arteriach mego zycia

Znów koncertowo.

Chce na wROCK for freedom!

Tyle myśli chodzi po głowie, że ciężko je pozbierać w całość, ułożyć je z sensem, wylać z siebie. Są rzeczy które można powiedzieć odrazu, są i takie które można powiedzieć z czasem oraz takie których mówić się nie powinno. Są rzeczy które trzeba powiedzieć choć czasem i nie żadko się nie chce. Nie jest łatwo mówić, gdy ktoś nie słucha, lub gdy nie ma się do kogo powiedzieć. A nawet gdy się znajduje, nie łatwo to powiedzieć właśnie tej osobie.

Zagmatwane. Ale nie chce żeby ktoś to odbierał osobiście - chyba że chce.

Umiem słuchać i czasem mam nadzieje, że to błąd, że to wada. W tym świecie każdy chce mówić a tak mało słuchać. Ale słuchając też czasem chce się odezwać, chce się by ktoś posłuchał.

Świat się kręci w karuzeli różnych przemian i wydarzeń, że często ciężko za tym nadążyć. Zmienia się niepozorniw mało, a jednak. Kazdego dnia spotkać się można z czymś nieoczekiwanym i zaskakującym. Oby zdarzenia te przynosiły pozytywne czasy a nie siały deszcz, który z gradobiciem zniszczy wszystko do czarnej ziemi.

Idę po wertepach obranego trkatu
Ja bałagan czy to ten świat jako labirynt faktów
a nie wijący się szybciej od taśm i kompaktów
(...)
unoszę się w kłębach wspomnień i snów
może to wszystko jest iluzoryczną watą
a to co złe za dobre opłatą
300m z dzielnicy baśniowego lasu zgasło jak lato
na rzecz bytu doczesnego jak atom
niepewnego jak sojuż nato
nie martwię kochanie nie martw się tato
dam radę jakem luc - moc jest ze mną wie to imperator
ja psychogenerator z rozbabraną brodą
mam wiarę jak Frodo wiem to dopiero pierwsza kwarta
los wycina nam kołki jak dowcipny tartak
muzyka to podarta karta czesem gry nie warta
ale moja karta od serca i od zara
jedyna karta w plastelinowym swetrze
pieprze nie przytomnie gdy tak skromnie ale wiekopomnie
ciężko ciągnąć po nierównym gruncie wózek tak słodkich wspomnień
zostawiam je więc na czas remontu
idę w bałaganie transformacji 
oj czystych kontów idę mimo rządzącego mną nie mogjego rządu
który łata dzióry ostatnim kłębem naszych nerwów
idę więc biegne nawet kiedy śpie

L.U.C. - Remont na arteriach mego miasta

pisane ze słuchu więc proszę wybaczyć ewentualne błędy :)

Buziak na dobranoc dla tej jedynej :*