sieeeeeema.
dzisiaj w sql super.
pani podała nam plan i jest gites. ;D
później oprowadzanie po szkole.
stoimy na holu, a ja do Paulinki:
"ale Mustaff stoi przede mną". ;DDD
najgorsze było to zapisywanie się na zajęcia
dodatkowe. to przepychanie i wgl.
albo zapisujemy się na zajęcia wokalne,
i ten dialog z Paulinką.
Paulinka: odwróć się.
ja: po co.?
Paulinka: no odwróć się.!
w końcu się odwracam.
i mówię do Paulinki ze śmiechem:
"ale Mstaff za mną stoi".
po sql z Paulinką po zeszyty.
była zwała, bo wybrałam sb
plan lekcji z Koalą. ;D
jutro na miasto z ZuZą i Paulinką.
już nie mogę się doczekać. ;D
okk, to idę byee.