na temat zdjecia sie nie wypowiadam ;d albo sie wypowiem, no są banany hje hje ;d artur mi cos każe napisac wiec nie bede cham i nie odmowie chociaz mi sie w chuuuuuj nie chce pisac ;d a wiec ekhem :D weekend zaczal sie milo, po poludniu z Sandrą ;* ci móóóóóówie ;d a jutro? narazie wiadome jest tylko to ze pijemy, a reszta stoi pod znakiem zapytania ;d w niedziele nie wiem co bede robila, no i tak mniej więcej minie mi weekend ;d doooobra bo juz sie gubie w tym co pisze, a tak poza tym to nie umiem pisac dlugich notek wiec żegnam :D a no i kocham Cie wlascicielu fotobloga, i wiesz ze moglabym ci to mowic bez przerwy ;* hje hje :D