"the best" photo in my life ...

taa.. piękne to to nie jest , ale jak się nie ma co się lubi , to się lubi to co ma - jak to dorośli powiadają ;d

Moje ostatnie dni/tydzień bez aparatu . Bo nigdy nie miałam takiego , który by robił cudowne zdjęcia ,

takie makro jakie niektórzy tu wstawiają , a kocham fotografię .

No więc zamiast laptopa mogę dostać aparat ¹ , co mi tam : )

Trzeba się poświęcić.. Najwyżej na koniec gimnazjum lub początek liceum dostanę laptopsa ; (

Oczywiście kochany portalik spieprzył jakość fotosa.. A było takie ostre , i zarazem fajnie nawet to wyglądało.

Ach te moje warunki . Zdjęcie graciarskim telefonem² , przez szybę na dodatek -.-' 

Ojj, dobra, nie będę się rozpisywać, nie chce mi się. 

Jestem tylko ciekawa , kiedy dostanę ten aparat . Mam nadzieję że chociaż przed Krakowem <3.

Bo wtedy nie będę musiała męczyć tej biednej Novabelli, której i tak pewnie nie będzie się chciało

łazić z nami ciągle i pstrykać foty - zajmując tym samym sobie pamięć durnymi fotami Wredoty ;>

¹ Aparat - Pragnę Nikon'a D40 <3

² Telefon - Mój fon to Nokia 5530 Xpress Music . Wbrew pozorom , okropne badziewie.

A jednak się rozpisałam ...