photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 GRUDNIA 2011

2.

 

Jeżeli facet na prawdę się zakocha, to jedna dziewczyna przysłoni mu cały świat. Nie będzie chciał posmakować innych ust nawet w marzeniach - te jedne mu wystarczą . Nie obejrzy się za inną , bo najważniejsza dla niego będzie szła obok . Każdego dnia będzie ściskał dłoń dziewczyny tak , jakby ta miała mu zaraz uciec . Będzie ją bronił nie pozwalając na zranienie w jakikolwiek sposób . Z jego warg nie będzie schodziło czułe wyznanie , które będzie chciał deklarować co dziesięć sekund . Przy najbliższej okazji nie zerwie z niej bielizny . Będzie zastanawiał się czy dobrze zrobił subtelnie zesuwając jej jedno ramiączko . Zakochany jest w stanie biec w deszczu do oddalonego o kilka km sklepu , bo ukochanej akurat zabrakło ciastek do ulubionej herbaty . Taki facet , gdy go o to się poprosi , przytuli i będzie z tobą milczał zostawiając jedynie ślad swoich ust na twoich włosach. / facebook.com


Znów to samo, ciemna noc, szara rzeczywistość. Siedziała w oknie, patrząc w gwiazdy, wspominała beztroskie chwile, wspominała to co ich łączyło, a przede wszystkim to co ich ROZDZIELIŁO. Włączyła piosenkę... tą, przy której nie mogła powstrzymać łez. Łza spływała jej po policzku, po czym spojrzała na Jego zdjęcie. To ją przerosło, nie wytrzymała. Miała dość, dość wszystkiego. Łapała coraz większego doła. A najbardziej w tym wszystkim dobijała ją myśl, że pewnie w tej chwili patrzy w oczy kobiety, którą powinna być. Ich historia potoczyła się zupełnie inaczej, nie tak jak miało być, nie tak jak planowali. Tak bardzo chciała wrócić do tamtych chwil, do JEGO silnych ramion. Zdała sobie sprawę z tego, że chyba nic już nie da się zrobić. Za późno, nic już nie będzie tak jak dawniej. Tego dnia w domu nie było nikogo poza nią. Weszła do łazienki, odkręciła wodę w wannie. W prawej dłoni trzymała nóż. Weszła do wanny, po czym na ręce wyryła krwią słowa 'bądź szczęśliwy' i utonęła.

 


Usuwając Twój numer telefonu z mojej listy kontaktów, oraz wszystkie wiadomości w skrzynce odbiorczej czułam że coś we mnie wygasa, że razem z tym wszystkim odchodzi część mnie. Ale wiedziałam, że muszę być silna i nie mogę się poddać. Miałam nadzieje, że usuwając to wszystko usunę Cię także z mojej pamięci ale niestety, nie udało się.

 

I znowu... A obiecałam sobie, że nie zakocham się po raz kolejny w egoistycznym dupku.

 

 

nie kochasz mnie, a jednak dajesz jakieś znaki. niby o mnie zapominasz, a jednak wciąż piszesz codziennie. niby masz w dupie co u mnie, ale jednak pytasz znajomych czy sobie radzę. niby miał być 'koniec', a go nie ma.

 

 

Prosiłeś, żebym obiecała Ci że NIGDY Cię nie zdradzę ani nie oszukam.. Obiecałam. Dziękujesz mi za to tym że sam zaczynasz mnie oszukiwać?

 

pójdźmy się najebać to jedyne racjonalne wyjście .


Komentarze

domciaaaq Slicznie
Zapraszam<3
Jak chcesz dodaj;D
15/12/2011 16:12:51