photoblog.pl
Załóż konto

w sumie to nie obchodzi mnie to dlaczego akurat ja mam takie zycie. Mam to na wlasne zyczenie chociaz wiem,ze moja przeszlosc mocno wplynela na to jakie decyzje podjelam w zyciu. Delikatnie mowiac byly one jedymi z najgorszych. Ale to wiem ja i wszyscy ludzie ktorzy mieli szanse mnie poznac. Nie chce myslec,ze jestem chora psychicznie ale jak to wszystko wytlumaczyc? Normalny czlowiek juz dawno wzialby sie w garsc wiec co jest ze mna nie tak? Pisze wiersze, pisze te teksty juz tyle lat w przekonaniu,ze sobie pomagam, ze pisze po to by cos z siebie wyrzucic,by ubrac caly ten chaos w slowa, zeby cos zrozumiec,zeby zrozumiec siebie. No kurwa nie wiem. Popsulam sie chyba juz dawno temu. Nie umiem tylu emocji. Nie rozumiem tylu ludzkich spraw, nie pojmuje normalnego zycia normalnych ludzi, nie uznaje zadnych zasad, nie boje sie konsekwencji, bo dla mnie ich nie ma. Nie wiem co to jest szacunek i jak go okazac, nie wiem jak czuc pokore, nie wiem jak to jest byc za cos odpowiedzialnym. Normalne zycie to dla mnie absurd, abstrakcja. Jestem tak glupia, zacofana, zepsuta czy chora? Mama wciaz mnie pyta ''jak możesz mi to robić?''. Dlaczego nie potrafilam plakac przez tyle lat, dlaczego widzac jej lzy budzila sie we mnie zlosc, dlaczego nigdy nie chcialam jej zrozumiec? Dlaczego nie pozwolilam jej byc moja matka? Dlaczego nie chcialam byc jej dzieckiem? Przeciez tak bardzo kocham ta kobiete, oddalabym jej serce bez wahania zeby tylko mogla zyc i cieszyc sie zyciem jak najdluzej. Poswiecila mi tyle czasu, czekala na mnie nocami placzac samotnie w poduszke, tyle razy zdzierala sobie gardlo od krzyku zeby cokolwiek do mnie dotarlo. Nigdy nie zapomne kiedy przyjechala po mnie pod ten cholerny, nieszczesny blok nr 10. Nigdy nie zapomne tego mamo, to siedzi we mnie tak gleboko, te Twoje zaplakane, mokre od lez oczy. Jak moglam Cie wtedy tam zostawic sama? Twoje oczy byly wtedy takie smutne...Tego nie da sie opisać, nie potrafie...

Boze co musialas wtedy czuc kiedy zostawilam Cie dla jakiegos smiecia... Tego nie da sie wytlumaczyc, tego nie da sie zrozumiec, tego nie powinno byc, to nie powinno sie zdazyc. Tyle razy zlamalam Ci serce. Powinnam zalozyc tego fotobloga i poswiecic go tylko Tobie, a nie osobie ktora zniszczyla moja terazniejszosc. Boze, mamo. To takie okropne uczucie, nawet nie masz pojecia tak jak ja nie mam co czulas i czujesz kiedy znowu Cie zawodze. Nigdy nie zaslugiwalas na kazdy ten noz ktory wbijalam Ci w plecy, ktorym ranilam Cie w serce. Tego nie da sie wytlumaczyc.

Dodane 5 WRZEŚNIA 2018
19
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika pi3knezyci3.