Spokój zapach wietrzejącej nikotyny i spokojne brzmienie chilstepu to ten dzień pierwszy dzień nowego roku obietnice marzenia plany ambicje na wykorzystanie nowego pakietu 365 dni pewna wizja która wraz z upływem nowej nadchodzącej szansy będzie gasła chwilami rozbrzmiewając płomieniem jak te fajerwerki na chwile rozświetli niebo . Sam fenomen polskiego społeczeństwa zauważony przeze mnie całkiem przypadkiem zainspirował mnie do tego wpisu zauważyłem bezinteresowne uśmiechy podziękowania oraz uprzejmość u całkowicie nieznajomych dla siebie ludzi , ludzi którzy mili świadomość że za kilka godzin będą gdzieś inidzej z innymi ludźmi bez obowiązków bez problemów zostawią codzienny świat za prysznicem promili i w oparach euforii będą mogli rozkoszować się tą chwilą gdzie większość zdaje sobie sprawę że kieruje swoim życiem że może jeszcze nadać mu odpowiedni kurs . Ten sam fakt jednak powoduje delikatne zażenowanie że dorośli ludzie na codzień tak poświęceni swoim sprawą i zajęci swoim egoizmem nie potrafią się oderwać na 4 sekundy żeby życzyć komuś miłego dnia bądź po prostu się uśmiechnąć Pozdrawiam z mojego edenu gdzie marzenia się spełniają i są fundamentalną podstawą istnienia :)