32.

 teoretycznie jest zajebiście a praktycznie chujowo.

 teoretycznie jest zajebiście a praktycznie chujowo.

czuje do Ciebie tylko jebany sentyment. 

- pff. - a idź sobie. - mam iść? - nie. 

urocze kurwa.

po co się kłócić? skoro można się całować.

bóg potknął się krzyknął 'kurwa!' a słowo ciałem się stało. i tak właśnie powstałaś koleżanko.

co to znaczy kochać mężczyznę? to znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. to znaczy kochać go w sposób na który nikt nie ma wpływu. 

czy ja muszę się tak tym wszystkim przejmować?

- tak zwyczajnie odszedł? - nie kurwa, z efektami specjalnymi. 

ee! gdy przy mnie stoisz czuje w ustach chupa-chupsa.

na chuj mi twoja miłość?

jeśli świat zrobi ze mnie dziwkę, to ja zrobię z niego burdel.

nie żeby mi zależało, ale wracaj!

szczęście zamyka się na bardzo mały kluczyk, który łatwo zgubić. 

a kiedyś będę taka odważna, że zapytam dresa czy chce wpierdol.

a jeśli po śmierci niczego nie będze, zajebiście się wkurwię.

wiem, że kiedyś będę miała cudowne życie, wiem, że będę gwiazdą na czyimś niebie, ale dlaczego nie będzie to twoje niebo?