photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LUTEGO 2009

Kilmat na sankach

Anna była wczoraj na sankach

4 razy usiadła, 3 razy spadła.

Mielismy świeczkami smarować płozy, zapomnieliśmy o nich...

Ale przynajmniej było klimatycznie.

 

Często, coraz częściej nie rozumiem siebie...

Wiem, że nic strasznego sie nie dzieje, ale mimo to boli i się tym przejmnuje..

Podobno marzenia się spełniają... podobno...

Czyli wystarczy chcieć i Pyk! Jest?

to ja chcę!

Marzę o tym, żeby marzenia się spełniały.

Komentarze

crazyelcia waaaa bajer^^
22/02/2009 10:39:46
uzytkownikusuniety ahh..fajna fotka..;DD
i ciekawa notka..xDD
pozdro..;))
22/02/2009 10:34:38
antychrystsupergwiazda A ja tęsknie za uśmiechniętą Aną, w kapeluszu i szelkach :D
21/02/2009 21:35:05