Poprzednie skasowałam,wiec jest to.Bo musi zgadzać się magiczna liczba 44 najpiekniejszych,wyselekcjonowanych,wypieszczonych zdjęc.Nawet to jest ladniejsze niż poprzednie.
A tak na serio...wyjątkowo niekorzystnie wychodzę z kimś na zdjęciach...bez urazy of kors...
Czerwień na paznokciach przypomina mi zarwaną noc w domu...cóż za szok O,O
No to posztroo :**