kochani!
wolelibyśmy, żebyście pisali na priv albo na e-mail'a. komentarze mogą wszyscy przeczytać i niektórzy z nich <czyt. matt> wtrącają się, krytykują, oceniają. dużo łatwiej byłoby nam zapanować nad odpowiedziami, gdybyście wysłuchali naszej prośby.
ps. na komentarze i tak nadal będziemy odpisywać, spokojnie ;)