Szła sobie Mała dziewica przez las... nagle wyskoczył zboczeniec i chciał ją "zadowolić"...
Dziewczynka nie chciała
A pan w płaszczu poszedł do jakiejś babci,która zbierała jaqgódki w lesie
Mała dziewica usłyszała jęki i krzyki...
Stwierdziła,że też tak chce!
I zobaczyła drógiego pana w płaszczu
Podeszła do niego i mówi, że chce, żeby on ją zadowolił
Ale nagle pan zaczyna uciekać!
Dziewica go ggoniIi jak dogoniła, to okazało się, że to był normalny, ubrany pan z psem, który był z nim na spacerze...
potem z pragnienia dostała wylewu i umarła na środq ulicy !
by MaryśQ
( i text i zdjęcie )
edit:
Dziękuję Ci, dziewico^^
=*
xD